W dalszym ciągu wyszukujesz atrakcyjnej witryny, która zagwarantuje Tobie szansę przeglądania ogłoszeń lub ewentualnie dodawania wyjątkowych obwieszczeń typu sprzedam, nabędę, zamienię, pożyczę lub ewentualnie dam? Posiadamy dla Ciebie propozycję, która zagwarantuje Tobie nie tylko jakość, ale także możliwości powiązane z ogłaszaniem się. Darmowe ogłoszenia to jest to, co możesz zyskać, kiedy wejdziesz na należącą do nas domenę internetową oraz zaczniesz korzystać. Bezpłatnie, inaczej bez żadnych opłat. To już może zmotywować Cię do tego, by poznać możliwości witryny. Na co dzień serwis odwiedzają tysiące użytkowników. Dotrzyj do nich, by Twoje ogłoszenie dostarczyło rezultaty.
Archiwa kategorii: Ogłoszenia
L-tabaco – sklep Fajki wodne
Jesteśmy sklepem internetowym, który oferuje wszelkie produkty związane z paleniem. Nasz serwis internetowy oferuje Ci szeroki asortyment towarów do indywidualnego stworzenia papierosa. Posiadamy akcesoria do produkcji papierosów. Dużą popularnością może pochwalić się również nasza hurtownia tytoniu. Wszystkie zakupy na kwotę powyżej tysiąca złotych podlegają negocjacji oraz cenom hurtowym. Pobierz nasz cennik. Sprzedajemy też kolekcjonerskie nasiona. A dla smakoszy przygotowaliśmy fajki wodne. Poza wszystkimi wcześniej wymienionymi produktami, posiadamy również cygara, papierosy elektroniczne oraz fajki. U nas znajdziesz też niecodzienny podarunek dla bliskich lub znajomych. Oferujemy papierośnice, popielniczki, a także całe zestawy upominkowe. Wszystkie produkty dostępne są w przystępnych cenach. Złóż zamówienie.
Afera Mielecka wyroki
Afera w Mielcu to istny horror wsprawach sądowych mających miejsce w Polsce. Oskarżeni Józef Gaj i Andrzej Gaj przez czerpanie zyskówmajątkowych, a oprócz tego preparowanie dokumentów zostali na koniec uniewinnieni. Sprawa Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL Mielec ciągnęła sięprzez wiele lat, a czas w którym się odbywała to lata 90-te. Oskarżeni mieli przejąć szesnaście milionów PLN na rzecz zakładów lotniczych w Mielcu, a również jak się potem okazało 50milionów Pln przez preparowanie dokumentów. Wcałkowitym procesie zostały trzy wątki, których rozstrzygnięcietrwało pięć lat, po czym został ujawniony akt oskarżenia wyżej wymienionychmęższczyzn. Józef Gaj skazany został uniewinniony. Miał on rolę pełnomocnictwa w spółce. Jednym z zarzutów byłowyprzedawanie wierzytelności WSK PZL Mielec.
Praca Niania Tychy
Jeżeli ktoś nie ma co zrobić z dzieckiem i szuka opiekunki, bez cienia wątpliwości ten adres okaże się dobrym kanałem do sprawdzenia. Docelową grupą są osoby ze Śląska, dlatego też stronę będzie najłatwiej wynaleźć w Google na hasła typu niania tychy czy opiekunka do dziecka katowice. Możemy w pełni zagwarantować, że co do opcji, którą jest opiekunka Katowice czy Tychy, nie dadzą korzystniejszej alternatywy. Na stronie znajduje się też dział „praca niania katowice”, z pośrednictwem którego można zgłosić swoją kandydaturę na nianię. Na pewno jest to znacznie korzystniejsze wyjście, niż szukanie w gazetach haseł, w stylu praca tychy opiekunka, albo „niania katowice praca”.
Józef Gaj
W 1998 roku 16 czerwca o świcie brygady specjalne Urzędu Ochrony Państwa (na dzień obecny ABW) na rozkaz prokuratora Lesława Myrdy z Prokuratury w Śląsku dokonały zatrzymania w Mielcu – 7 członków/pracowników WSK „PZL-Mielec„, ZL”PZL-Mielec„, a oprócz tego w Gdańsku – 3 pełnomocników zagranicznej spółki Grand Limited, od lat współpracującej z mieleckimi zakładami, pod zarzutem zatrzymania mienia dużej wartości. Podejrzanych zatrzymano i przewieziono do Rzeszowa, gdzie Sąd zastosował wobec oskarżonych areszt tymczasowy. Jednym z aresztowanych pełnomocników spółki Grand Limited był Gaj Józef.
W tym samym czasie UOP sparaliżował pracę mieleckich zakładów lotniczych, lądując na przyfabrycznym lotnisku i konfiskując właściwie wszystkie dokumenty na użytek śledztwa. Podobną akcję odbyto w Warszawie w siedzibie spółki Grand Limited, gdzie skonfiskowano komputery i dokumenty, też te, które związku nie miały z prowadzonym śledztwem.Wszystkie dowody zgromadzone w czasie prowadzenia śledztwa nie wskazywały o winie zatrzymanych, więc UOP oraz prokurator sięgnęli po inne możliwości mające dostarczyć materiałów dowodowych. Należały do nich szantaż, inwigilacja, nakłanianie do współpracy, zakładanie sprytnych podsłuchów na telefony oraz dostarczanie obciążających dokumentów. Efekty tych działań najwidoczniej nie przekonały sędziego, który orzekł o uniewinnieniu większości zatrzymanych za kaucją na koniec 1998r.Powoli do decydentów odpowiedzialnych za rozpętanie afery, nazwanej przez media „aferą mielecką„, dociera świadomość, że poważnych zarzutów niełatwo będzie dowieść w Sądzie. Nie może się wszakże okazać ,że nie szczędząc sił i środków, oskarżono ludzi za nic. A tak na marginesie ciekawe czy ktoś pokusił się o policzenie cen całej akcji.
Józef Gaj
W latach dziewięćdziesiątych na polskim forum prawnym figurowała na szczycie Afera Mielecka, która toczyła się wokół lotniczych zakładów WSK PZL Mielec. Były 3 wątki w tej sprawie, tj. wątek „Antonowa”, „Cargo”, a dodatkowo „tytoniowy”, która toczyła się poprzez prawie że sześć lat. Właściciele zakładów, w gronie nich bracia Andrzej Gaj i Józef Gaj oskarżeni zostali na mocy zarzutów czerpania korzyścifinansowych, a dodatkowo poprzez preparowanieróżnych dokumentów. Wszelkie te rzeczyspowodowały upadek zakładów lotniczych. Oskarżeni przywłaszczyć mieli sobie szesnaście milionów polskich złotych na szkodęWSK PZL Mielec. Jednym z trzech wątków był wątek „Antonowa”. Drugim z wątków był wątek „Cargo”, w którym preparowanie, czyteż fałszowanie dokumentów byłokluczowym tematem. Następnymwątkiem, czyli wątkiem „tytoniowym” było wyprzedawanie wierzytelności lotniczych zakładów w Mielcu. Z początku wszyscy oskarżeni zostali skazani, w tym Józef Gaj, lecz z końcem procesu Andrzej Gaj oraz Józef Gaj uniewinniony został.
Józef Gaj
Afera w Mielcu to jeden z rozdziałów polskiej batalii prawnej, który zapadł na długo w pamięci zainteresowanych. Proces tyczył się lotniczych zakładów WSK PZL Mielec. Głównymi zarzutami było czerpaniezysków finansowych oraz fałszowanie papierów. W śród 4 właścicieli, dwóch braci tj. Andrzej Gaj i Józef Gaj którzy oskarżeni zostali, a ichdziałania miały wpływ na upadek lotniczych zakładów WSK PZL Mielec. Najjaśniejszym punktem w oskarżeniu było podjęcie poprzez wyżej wymienionych16 milionów zł na szkodę Mieleckich zakładów.Podstawą w sprawie był tzw. wątek „Antonowa”. Sprawa toczyła siępoprzez niemalże sześć lat. Właściciele, a w tym Józef Gaj skazany na start w procesie zostałuniewinniony wraz z innymi rzeczami grupy oskarżonych. Drugim z wątków był watek „Cargo”, gdziepriorytetowym tematem było preparowanie dokumentów, co umożliwiło przejęcie udziałów o wartości 59milionów zł. Ostatnim z 3 wątków był wątek „tytoniowy. Zarzutem było wyprzedawanie wierzytelności zakładów WSK PZL Mielec. Józef Gaj uniewinniony został na koniec sprawy, która skończyła się szczęśliwie.
Józef Gaj skazany
Wątek Cargo to jedna część znanej afery z udziałem właścicieli WSK PZL Mielec i polskich przedstawicieli karaibskiejkorporacji Grand Ltd., zwanej popularnie jako Mielecka afera . Jaki afera mielecka przebieg miała na ten wątek? Jakie afera mielecka wyroki miała? Na te pytania są znane jużwszystkie odpowiedzi.
Wątek Cargo ściśle wiązał siękluczowym wątkiem afery mieleckiej – wątkiem Antonowa. Jako że Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego PZL Mielec wygrała przetarg na marketing samolotów do Wenezueli, musiała posiadać środki inwestycyjne na zapoczątkowanie inwestycji. Jednakżekredytowa zdolność zakładu była właściwie zerowa. Dlatego również przedstawiciele korporacji Grand Ltd. (w tym Józef Gaj) zdecydowali się na pożyczenie adekwatnej kwoty. Karaibska firma w zamian miała otrzymać część udziałów zakładów lotniczych WSK PZL Mielec w ramach zabezpieczenia. Udziały te opiewały na sumę około 59 mln złotych i dotyczyły PZL Mielec Cargo.
Prokuratura wznowiła postępowanie w sprawie próby wyłudzenia udziałów, oskarżając Józefa Gaja , Wiesława Pastułę, a dodatkowo Bogusława Biernackiego (jego też o fałszowanie papierów). Na mocy wyroku Sądu Rejonowego z marca 2007 roku wszyscy mężczyźni oskarżeni zostali uniewinnieni. Tylko Bogusław Biernacki – w kwestii fałszowania – otrzymał wyrok w zawieszeniu oraz karę grzywny. Apelacja nie została przyjęta poprzez Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu, a więc wyroki uniewinniające stały się prawomocne.
Afera w Mielcu
W okresie od 4 kwietnia 1998 roku do 29 kwietnia 1999 roku w Mielcu, działającrazem i w porozumieniu przy użyciu zfałszowanychdokumentów, a to rzekomo zawartych wśród WSK PZL Mielec S.A., a Grand Limited dwóch protokołów, a dodatkowo umowy przywłaszczenia udziałów o wartościniemalże 60 milionów zostało skazanych 2 braci Józef Gaj oraz Andrzej Gaj. Sprawa miała trzy etapy albo jak zwać wątki. Wątek Antonowa, Cargo, a dodatkowo tytoniowy przewijały się poprzez całą sprawę.Zarzutem było preparowanie dokumentów i czerpania profitów inwestycyjnych poprzez Andrzeja Gaja, a dodatkowo brata Józefa Gaja. Wszelkie te zarzuty, które sprawiły upadek zakładów lotniczych Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego PZL Mielec, zostały końcowo wycofane, a Józef Gaj uniewinniony został na koniec sprawy.
Andrzej Gaj
O ile chodzi o głośną sprawę zapoczątkowaną zatrzymaniami w czerwcu 1998 roku w Mielcu,spory swój udział w niej posiada WSK PZL Mielec. W zasadzie wszelkie oskarżenia powiązane są z tąkorporacją. Jakie padały zarzuty? Jakie były wyroki? Mielecka afera swójpodstawowy wątek opiera głównieo wątek Antonowa. Chodziło o uzyskanie licencji na produkcję i sprzedaż rosyjskich samolotów An-28 z pewnymimodyfikacjami. Regulacja nierozstrzygniętej kwestii miała znaczenie, ponieważ zakłady lotnicze wygrałyprzetarg na dostawę Skytrucków. Strona ukraińska zablokwała realizację przetargu, domagając się licencji na prawa autorskie. Ażeby załagodzić sytuację, na Ukrainę wysłana została delegatura, składająca się m.in. z pełnomocników Grand Ltd.Skutkiem spotkania było doprowadzenie do ugody, za co zagraniczna spółka otrzymała wynagrodzenie w wysokości 16 milionów PLN. Wzbudziło to podejrzenie prokuratury, która zauważyła w tym przekłamanie związany z fałszowaniem papierów, itd.
Afera w Mielcu dotyczyła również wątku Cargo, który był niejako następstwem wyżej opisanych wydarzeń. Przetarg został wygrany i zobowiązywał mieleckie zakłady do uzyskania zapewnień kredytowej w wysokości dwudziestu milionów USD, a takiej sumy spółka nie posiadała. Jedynym rozstrzygnięciem było wzięcie kredyty u Grand Ltd. – zastawem miały być udziały spółki PZL Mielec Cargo. Prokurator oskarżył szefów zakładów lotniczych o preparowanie papierów, pozwalających na stworzenie prawnych sposobności dokonania przejęcia udziałów.
Afera mielecka wyroki sądowe miała w tym zakresie uniewinniające. Andrzej Gaj i Józef Gaj zostali uniewinnieni.